Opatów - Ostrowiec Świętokrzyski
Tym postem kontynuujemy wycieczkę z Tarnobrzega do Warszawy, jest to trzecia z ośmiu części podróży. Zapraszam na wycieczkę! :-)
Tym postem kontynuujemy wycieczkę z Tarnobrzega do Warszawy, jest to trzecia z ośmiu części podróży. Zapraszam na wycieczkę! :-)
Długość pokonanego odcinka drogi: 17 km
Wynik GPR (Generalny pomiar Ruchu) z 2015 roku: 8700 pojazdów
Skręcamy na Radom.
Do Ostrowca Świętokrzyskiego 17 km, chociaż do miejsca, do którego jedziemy 16 km.
Wyjeżdżamy z Opatowa.
Rżuchów - bardzo rzadkie połączenie liter.
Miłków.
Jędrzejów - czyżbyśmy byli pa południowym-zachodzie od Kielc. ;-)
Wjeżdżamy do Ostrowca Świętokrzyskiego.
Ciężarówki skręcając w prawo objeżdżają część Ostrowca Śwt. skręcając w prawo na ulicę Zygmuntówki, a następnie Aleję 25-lecia Wolności.
Prigłaszczajem na rabotu woditieliej! ;-)
Tylko kreseczki nad "и" brakuje, wtedy powstałoby "й".
Swoją drogą dlaczego łotewska firma reklamuje się po rosyjsku?
Żółte...
...czerwone...
... i zielone! :-)
Widok na DW755 w kierunku Ożarowa.
Tak wygląda spalona Biedronka.
Chociaż teraz jedzie się tu płynnie, to często tutaj występują korki do ronda.
Jedziemy prosto w prawo. ;-)
Jesteśmy nad linią kolejową nr 25 Łódź - Dębica.
Na wprost dojedziemy do centrum miasta, a także do znanej miejscowości z parkiem dinozaurów.
Pierwszy zjazd nasz.
Od lewej strony wyjeżdżają ciężarówki, które na wcześniej wspomnianym skrzyżowaniu musiały skręcać wprawo na Radom.
Koniec, pozdrawiam. :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz